Topole nad wodą Jan Stanisławski 1900 link Muzeum Narodowe w Krakowie
10/60 Topole
Wszystko płynie. Chmury mkną po niebie. Niewidoczna siła gnie potężne drzewa. Słońce rzucając złote tony przesuwa się ku zachodowi. Ten moment przeminie, jego obserwator również. Wrażenie zostanie - uchwycone na jednym z największych a zarazem najpiękniejszych pejzaży Jana Stanisławskiego.
Pół na pół - świat i jego odbicie. Obraz o bogatej kolorystyce i wyważonej kompozycji budzi we mnie zachwyt i niepokój. Przywołuje wspomnienie starej topoli rosnącej na skraju ogrodu. Pewnego dnia uderzył w nią piorun i powalił ogromne drzewo. Ta manifestacja sił natury uzmysłowiła mi po raz pierwszy zmienność świata. W mojej interpretacji sięgnęłam po temat pejzażu wyobrażonego. Zaczęłam od światła grubo nakładając farbę. Jako dopełnienie wprowadziłam cienkimi warstwami ciemne zarysy drzew. Topole Stanisławskiego w mojej wyobraźni zmieszały się z cyprysami ze Zwiastowania Leonarda da Vinci. Wobec nich postać na drugim brzegu jest małym elementem całości.
Przyjrzyjcie się uważnie obrazowi Stanisławskiego i zacznijcie spontanicznie malować. Dokąd Was zaprowadzą Topole nad wodą. Jestem ciekawa czy w Waszych pracach pojawi się motyw panta rei czy zachwyt nad pięknem natury? A może zupełnie inne elementy? Pracujemy szybko i szkicowo :))) Prace, przemyślenia i pytania umieszczajcie jako komentarze pod wpisem lub pod tym linkiem na Facebooku!
Drugi brzeg / Other side Daria Rzepiela, 2020 akryl na tekturze,
Poplars
Everything flows. Clouds rush across the sky. The invisible force is mowing huge trees. The sun shining with golden tones moves westwards. This moment will pass, as well as his observer. The impression will stay captured on one of the largest and most beautiful landscapes of Jan Stanisławski. Half and half - the world and its reflection. The painting with rich colors and balanced composition arouses admiration and anxiety. Recalls the memory of an old poplar growing on the edge of the garden. One day a lightning struck it and knocked down a huge tree. This manifestation of the forces of nature made me aware of the world's changeability for the first time. In my interpretation I reached for the topic of imaginary landscape. I started with light by applying paint thickly. As a complement, I introduced dark layers of trees in thin layers. In my imagination, Stanisławski's poplars mixed with cypresses from the Annunciation by Leonardo da Vinci. Among them, the figure on the other side is a small element of the whole.
Look carefully at the Stanisławski’s painting and start to paint spontaneously. Where will the poplars lead you? I am curious if there will be a panta rei motif in your works or a delight over the beauty of nature? Or maybe completely different motives? Work quickly and sketchily :))) Please post Your paintings and comments on Facebook using this link!
click here to see more painting expedition #60paintings